Suplementy dla dzieci – przegląd popularnych preparatów

Suplementy dla dzieci to rynek warty miliony złotych. Kto za to płaci? Mama płaci, tata płaci. Płaci za syrop na odporność, za tabletkę na zdrowe zęby, tabletkę na zdrowe oczy, tabletkę na problemy w szkole, tabletkę na sen… wymieniać można długo. A w tym gąszczu ginie to, co faktycznie warto podawać dziecku – chociażby witamina D czy probiotyki. Przyjrzyjmy się suplementom diety dla dzieci.

Zanim zaczniesz czytać: zajrzyj do artykułu na temat tego czym różni się lek, suplement i wyrób medyczny.

Suplementy dla dzieci z witaminami

Co trzecie dziecko poniżej 3 roku życia przyjmuje suplementy z witaminami.  Wraz z wiekiem dzieci łykają coraz większą ilość tabletek, które mają w prosty sposób zrównoważyć braki w diecie. O ile faktycznie zalecenia mówią wyraźnie na temat konieczność suplementacji maluchów chociażby witaminą D, o tyle w zdecydowanej większości przypadków suplementacja innymi preparatami pozbawiona jest sensu.

Wytyczne są jasne: suplementacja witaminami u dzieci powinna być prowadzona wyłącznie w przypadku faktycznych niedoborów.

Stosując profilaktycznie suplementy witaminowe rodzic nie ma żadnej kontroli nad tym jaki poziom zawartych w nich witamin ma dziecko. Może to doprowadzić do nadmiaru niektórych witamin, co jest równie groźne jak i niedobór. Dlatego należy zapamiętać: witaminy dziecko powinno czerpać z warzyw i owoców, a także innych, wysokojakościowych składników pokarmowych. Jeśli chcemy w okresie przeziębień podać dziecku witaminę C, to skorzystajmy z naturalnych syropów z rokitnika czy dzikiej róży.

A co znajdziemy w aptece?

Vibovit Literki Żelki Suplement diety zawierający 11 witamin i minerałów w postaci żelków o smaku owocowym dla dzieci w wieku 4-12 lat.

Składniki:

syrop glukozowy, cukier, woda, żelatyna wieprzowa, kwas cytrynowy – regulator kwasowości, witamina C (kwas L – askorbinowy), koncentrat soku pomarańczowego 0,2%, niacyna (amid kwasu nikotynowego), aromaty, witamina E (octan DL-alfa-tokoferylu), cynk (siarczan cynku), wosk carnauba – substancja glazurująca, kwas pantotenowy (D-pantotenian wapnia), koncentrat soku z czarnej marchwi, ekstrakt z papryki – barwnik,     kompleksy miedziowe chlorofili i chlorofilin – barwnik, witamina A (octan retinylu), foliany (kwas pteroilomonoglutaminowy), selen (selenian IV sodu), biotyna (D-biotyna), witamina D (cholekalcyferol), witamina B12 (cyjanokobalamina).

 

Dinożelki –  popularne żelki z witaminami

Skład: Składniki

Syrop glukozowy, cukier, woda, substancja żelująca – żelatyna wieprzowa, regulator kwasowości – kwas cytrynowy, kwas L-askorbinowy, glukoza, glukonian cynku, stabilizator – sorbitol, olej roślinny (palmowy i kokosowy), amid kwasu nikotynowego, barwnik – beta-karoten, barwnik – koszenila, octan DL-alfa-tokoferylu, rutozyd, aromat malinowy, D-pantotenian wapnia, aromat jabłkowy, aromat cytrynowy, aromat pomarańczowy, substancja glazurująca – wosk carnauba; octan retinylu, ryboflawina, kwas pteroilomonoglutaminowy, D-biotyna, barwnik – błękit brylantowy FCF, cholekalcyferol, cyjanokobalamina.

Według producenta zapewniają 100% zapotrzenowania na takie witaminy jak:

Witaminę C ,Niacynę (Witamina B3),Witaminę E,Kwas pantotenowy (Witamina B5) ,Cynk,Witaminę A, Ryboflawinę (Witamina B2), Foliany (Witamina B9) , Biotynę (Witamina B7) ,Witaminę D,Witaminę B12

Wszystkie te witaminy (oprócz D), są składnikami zdrowej, zrównoważonej diety. Jeśli nawet założymy, że preparat zgodnie z deklaracją, zaspokaja 100% dziennego zapotrzebowania na witaminy, to co z pozostałymi witaminami z diety? I kolejna sprawa: zamiast sprawdzić ewentualne niedobory i suplementować (lub wprowadzić do diety) to, co faktycznie jest konieczne, podajemy dzieciom przypadkowy mix witamin w postaci słodkich cukierków.

Rodzice często myślą, że w ten sposób uzupełnią dietę dzieci, które odmawiają spożywania warzyw i owoców. Być może to łatwiejsza droga, ale zdecydowanie nie sprzyja kształtowaniu się zdrowych nawyków żywieniowych.

Suplementy dla dzieci na odporność

Syropki na odporność, misie na odporność – o odporności dzieci pisałam obszerny artykuł i nie będę się powtarzała. Chcesz podnieść dziecku odporność? Probiotyki, witamina D, ewentualnie dobrej jakości tran. Witamina C i inne witaminy? Z naturalnych syropów np. z dzikiej róży, acai, rokitnika. A oprócz tego: spacery, basen, hartowanie, świeże powietrze. Niestety – tego w tabletkach jeszcze nie sprzedają!

A co znajdziemy w żelkach „na odporność”?

Składniki

syrop glukozowy, cukier, woda, żelatyna wieprzowa, magnez (sole magnezowe kwasu cytrynowego), witaminy: witamina C (kwas L-askorbinowy), witamina B6 (chlorowodorek pirydoksyny), regulator kwasowości – kwas jabłkowy, aromaty, koncentrat soku z purpurowej marchwii, barwnik: kompleksy miedziowe chlorofili i chlorofilin, substancja glazurująca: wosk carnauba

 

Suplementy dla dzieci na koncentrację

O panie! IQ zamknięte w pigułce. Tabletka z Omega3 sprawi, że dziecko będzie lepiej się uczyło, będzie skupione i pełne chęci do nauki. Dorzuć do tego Magmisie i już w ogóle kary, nakazy i zakazy pójdą precz. No niestety nie… Nikt nie wątpi, że magnez i Omega-3 są dziecku (i dorosłemu także) potrzebne. Ale czy koniecznie trzeba to ubierać to w marketingową papkę i sprzedawać jako suplement na IQ? Do tego można dorzucić jeszcze napój na pamięć z musującej tabletki i mamy małego geniusza.

Żelki Magmisie, zgodnie z reklamą mające wspomagać pamięć i koncentrację

Skład:

2 żelki zawierają:
Magnez 57mg (15%*)
Witamina B6 0,28mg (20%*)
* % referencyjnej wartości spożycia.

Syrop glukozowy, cukier, woda, żelatyna wieprzowa, sole magnezowe kwasu cytrynowego, regulator kwasowości: kwas jabłkowy, wos carnauba, aromat (pomarańzowy, cytrynowy, malinowy), koncentrat soku z purpurowej marchwi, kwas L-askorbinowy, ekstrakt z papryki, chlorowodrek pirodyksyny.

Suplementy dla dzieci na apetyt

Synek nie ma apetytu – dawaj syrop! Córeczka nie jadła nic, a teraz wcina całą porcję? Dawaj tableteczkę! Niemal wszystkie preparaty wspierające apetyt opierają się na kilku witaminach (z grupy B i C, swoją drogą ciekawe czemu, bo na apetyt bezpośrednio nie działają), oraz mają w składzie coś, co wspomaga produkcję soku żołądkowego. Takie samo działanie ma np. mięta czy imbir dodany do herbaty. Czy naprawdę potrzebujemy dodatkowego preparatu, żeby dziecko zaczęło jeść? Podanie syropu jest łatwiejsze niż przyjrzenie się nawykom żywieniowym dziecka, konsultacja ze specjalistą, regularne posiłki itd. Woda i cukier na pierwszym miejscu? Czemu nie… tylko po co?

 

Apetizer to suplement diety w postaci syropu dla dzieci powyżej 3 roku życia.

Składniki

Woda, cukier, sorbinian potasu (substancja konserwująca), kwas L-askorbinowy, ekstrakt z owocu anyżu, ekstrakt z korzenia cykorii, suchy wodny ekstrakt z mięty pieprzowej, guma ksantanowa (substancja zagęszczająca), sproszkowany ekstrakt z owocu kopru, wyciąg z owoców grejpfruta, amid kwasu nikotynowego, D-pantotenian wapnia, chlorowodorek pirydoksyny, monoazotan tiaminy, ryboflawina, kwas pteroilomonoglutaminowy, D-biotyna, cyjanokobalamina.

 

 

Suplementy dla dzieci – czy naprawdę tego potrzebujemy?

Słyszeliście o suplemencie diety na zdrowe zęby? W postaci tabletek do ssania. Ma „wspierać dziecko w okresie przejścia z zębów mlecznych na stałe”. Serio? Co złego było w dobrym myciu zębów, unikaniu słodkich przekąsek i soczków między posiłkami oraz zbilansowanej diecie? Łatwiej dać tabletkę? Albo preparat – suplement na oczy. Bo dziecko dużo siedzi przed telewizorem. Reklama, która doprowadza mnie do białej gorączki: preparat z magnezem dla dzieci, który rozwiązał problemy szkolne lepiej niż „szlaban na komputer czy podwórko”. Czy my jeszcze wychowujemy nasze dzieci? Czy my jeszcze poświęcamy im czas? Czy nie próbujemy wszystkiego „załatwić” tabletką? Jak nam wyjdzie ta droga na skróty? Nie wiem… ale przypuszczam, że nasze dzieci też będą szukać magicznych tabletek na wszystko. Bo tak jest łatwiej.