Mamo, te muffiny są takie niedorzeczne! – Powiedział Tymon jak posypałam je kolorową posypką w serduszka. Mimo, że niedorzeczne to zniknęły szybko. Dlatego podaję przepis.
Czekoladowe muffiny bez glutenu- składniki:
- 1 czubata łyżka siemienia lnianego zalana 1/4 szklanki gorącej wody i zmiksowana. Powstaje wówczas taki kisiel-glut z siemienia.
- 1/2 szklanki mleka roślinnego np. sojowego, ryżowego albo kokosowego
- 1/2 szklanki oleju
- 1 szklanka mąki ryżowej lub jaglanej
- 1/3 szklanki mąki kukurydzianej
- pół szklanki poppingu z prosa albo amarantusa
- pół łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
- 1 duży, dojrzały banan
- 3 łyżki czubate kakao
Czekoladowe muffiny bez glutenu- przygotowanie:
- Kisiel z wody i siemienia ponownie zmiksować z mlekiem roślinnym i olejem. Dodać banana, zmiksować.
- Mokre składniki przelać do dużej miski, wsypać mąki, proszek, kakako, popping i wymieszać – można łyżką, do połączania się składników.
- Jeśli ciasto jest bardzo gęste (nie leje się) dodać napoju roślinnego lub jogurtu roślinnego.
- Jeśli ciasto jest zbyt płynne dodać więcej poppingu.
Dlaczego ciasto może wyjść różnie, mimo, że robię wszystko z przepisem?
W przypadku wypieków bez glutenu i nabiału na ostateczną konsystencję ciasta wpływa wiele czynników, jak chociażby grubość zmielenia mąki, która zależy od producenta. Dlatego wymaga to pewnej wprawy i obserwacji, a czasami lekkiej modyfikacji przepisu. Tutaj przeczytasz o najczęstszych problemach z ciastem bezglutenowym.
5. Ciasto przelać do papilotek i piec około 20 minut w temperaturze 180 stopniu z termoobiegiem lub do „suchego patyczka”.
6. Wystudzić i polać polewą czekoladową.
Smacznego!